poniedziałek, 30 marca 2015

Kolejne dni razem.

Dni lecą nie wiadomo kiedy.. wstajemy wcześnie rano, zmieniamy pieluszkę, jemy mlekunio, później odbicie i znów sen.. tak mniej więcej co 2.5-3 godziny to samo :) W między czasie mała rozgląda się, wodzi już wzrokiem i słuchem za mną jak coś mówię :) lubi jak przykładam jej moją dłoń do jej buziuni i głaszczę ją po brewce :)
Malutka je dużo ale cieszy mnie to, nie zjada dużo ale częściej za to. 
Staram się jej nie bujać.. ale to nie takie proste, bo sama łapę się na tym, że bujam mimowolnie :) ale jak nie bujać tej słodkiej istotki.

Amelka wypełniła nasze serca świeżą, cudowną, jedyną i najpiękniejszą miłością.. 
Zrozumiałam , że nawet gdyby coś poszło nie tak to ona i tak już na zawsze będzie moją córką.. to samo powiedział mój mąż i to on mnie właściwie utwierdził w tym, że to przecież co by się nie działo to tak już zostanie na zawsze.
Tak ją kocham - miłością matki do córki. Zawsze o niej marzyłam, prosiłam Boga, płakałam, cierpiałam.. 
Wierzę w to, że to w jaki sposób, że tak szybko z pomocą OA i sądu trafiła do nas to cud i dar od Boga.. wierzę, że jest dla nas, nasza najcudowniejsza. 
Ale w głębi serca, bardzo głęboko dopóki sytuacja prawna nie zostanie uregulowana będę odczuwać niepokój. 


Najgorsze jak mała zaczyna płakać i marudzić, chociaż bywa to bardzo rzadko ale jednak czasem.. wtedy wydaje mi się, że coś się z nią dzieje i coś jest nie tak, więc stajemy na głowie, aby temu zaradzić. Myślę, że się nauczymy. 

Uciekam - Mała płacze.. chce jeść.. 

Odezwę się niebawem.. 

13 komentarzy:

  1. Cudowna mała iskierka...Będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale maleńka rączka :) Śliczna! I jakie ma ładne imię- Amelka!
    Kochana, życzę Wam, żeby ten niepokój jak najszybciej minął, i żeby wszelkie formalności i kwestie prawne przebiegły pomyślnie.
    Ściskam i wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie!!! Widac ze chloniecie to szczescie... Mama to brzmi dumnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne imię ma Wasza Córeczka :) Mam nadzieję, że już wkrótce nie będziecie mieli absolutnie żadnych powodów do niepokoju, wszystkie formalności zostaną dopełnione i zostaniecie wreszcie rodziną również w sensie prawnym - bo w sensie emocjonalnym już nią przecież jesteście od pierwszych chwil razem, i pewność co do tego bije z każdego Twojego wpisu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też to poczułam - radość i szczęście bije z Twojego postu :) I mam nadzieję, że już nic się nie zmieni!

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż mi się łezka w oku zakręciła. Tak się cieszę, że jesteście Razem. Zaciskam kciuki, żeby wszystko zakończyło się pomyślnie.
    Przytulam ciepło ;*****

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale Amelcia ma piękny wózeczek, kochających rodziców, pełny brzuszek, suchą pieluszkę, szczęście i bezpieczeństwo. Cudownie że się odnaleźliście. A jak z pracą? Jesteś na macierzyńskim?

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochan jak pięknie wszystko ujęłaś. Czekam z utęsknieniem na kolejne wieści.

    OdpowiedzUsuń
  10. Amelka <3 Tak na 90% będzie miała na imię nasza Niunia :)))
    Super,super. Cieszę się z Wami i zaciskam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne wieści!
    Dlaczego starasz się nie bujać?

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystko będzie dobrze :))
    Pięknie że macie siebie...

    OdpowiedzUsuń