Poniedziałkowy dzień rozpoczęty dzisiaj wyjątkowo wcześnie.
Pierwsze przebudzenie małej Melki godzina 3.15.. ale udaje się opanować sytuację na całe 20 minut, po czym wstaje młoda jakby nigdy nic, uśmiechnięta, wyciąga sobie smoczuś i sygnalizuje głośno: "mamma, baba, mmm!". Biegnę po mleko, daję małej, zjada i przytula się na chwilę, po czym wydaje się, że zasnęła. Odkładam ją delikatnie na łóżko, kładę się jeszcze sama i nagle czuję jak mała się obraca w moja stronę. Nawet nie otwieram oczu, to znak.. Mała już nie będzie spać! Bo po co! W końcu mamy poniedziałkowy dzień, a za dwa dni urodziny mamusi! :D Trzeba już zacząć świętować! Hehe!
C.d. Mała zasnęła przed 7.00 ;)
Obecnie siedzimy w domu, bo wieje, leje i szaro i ponuro. Jest ranek i ani się widzi pogodzie na rozjaśnienia. Ciemności.
Amelka śpi, a ja się ogarnęłam i zastanawiam się nad umówieniem jej do Pani Doktor z ta plamą na nodze, która czasem się bardziej czerwieni, a która czasem jest bledsza.
Ostatnio udało mi się starego zagonic z nami na spacer.. w rezultacie pokonaliśmy wózkiem wąwóz i był piękny spacer koło lasu z widokami na okolicę.
Od dzisiaj zaczyna się czas zakupów, sprzątania, pieczenia, szykowania się na święta u nas.
Jeszcze rozważam decyzję o zakupie choinki żywej, ale jednak małej na stół w tym roku i nie wiem.
Zostawiam kilka zdjęć. Uciekam.
Moja kreacja na choinkę z OA i pewnie później na choinkę z pracy szanownego...
Amelki body choinkowo/świąteczne i półśpiochy dodatkowo przy okazji zamówione...
Amelka w nowym foteliku...
Sukienka fajna, ale pewnie 100 razy lepiej wygląda na Tobie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŹle widzę, czy fotelik przodem?
OdpowiedzUsuńFotelik przodem. Dopytywałam dużo i czytałam. Opinie są różne. Zdecydowałam się tak jak jeżdżę tylko po naszej miejscowości z małą, bo widzę ją w lusterku. Fotelik jest świetnie dostosowany do małej :) Jeśli trasa jest dłuższa zapinam ją jeszcze tyłem. Jednak takie przepinanie nie jest fajne i trochę trwa. :)
OdpowiedzUsuńU nas dziś wyjątkowo - cała noc przespana i to do 7.30. Aż nie wierzę, a teraz jeszcze Młody ucina drzemkę. Chyba jedynie temu ta paskudna pogoda sprzyja. Nawet na spacer się nie chce, chociaż dobrze by było się przewietrzyć.
OdpowiedzUsuńBędzie prezentowała się pięknie. A Amelka ma uroczą garderobę świąteczną.
Aż wstyd, bo my dalej bez fotelika.
Uściski
Bardzo ładna sukienka i ubranka też super no i nie ma jak rodzinny spacer. Daj znać co z tą plamką! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPlama na nodze pod kolanem po wewnętrznej stronie to - LISZAJ! Drugi zaczyna się robić po drugiej stronie na drugiej nóżce.
UsuńPytalam zszokowana skąd to może być, a Pani doktor stwierdziła, że czasem się tak dzieje. Ma malutka delikatne ciałko i już. Dostała maść z antybiotykiem na to, oprócz tego syrop na kaszel profilaktycznie trochę i maść bepanthen.. Na buzi ma krostki Male takie i to taka witaminowa niby jest.
Mam nadzieję, że to paskudztwo zniknie! :)
Sukienka super, w moim stylu (choć pewnie wolałabym inny kolor - jednak na tak ważne wydarzenia "mała czarna" jest idealna :)). A body Młodej - cuudne :). Buziaki
OdpowiedzUsuńU nas tak wczesne pobudki na szczęście się ostatnio nie zdarzają, za to Młody potrafi buszować od 7 do 21 i nie mieć w tym czasie nawet kilku minut drzemki ;)
OdpowiedzUsuńW tym roku mamy choinkę sztuczną i malutką, postawioną poza zasięgiem Bąblowych rączek :)
Mam nadzieję, że ta plamka nie okaże się niczym poważnym - daj koniecznie znać, co Ci lekarka powiedziała.
A w sukience na pewno zrobisz furorę. Zresztą nawet nie musiałabyś mieć jakiejś specjalnej kreacji - bo ładnemu we wszystkim ładnie :)
Piękna sukienka! :-))) jak tam wizyta u lekarza?
OdpowiedzUsuńZ okazji urodzinek (według moich obliczeń to DZIŚ;-) ) życzę Ci wszystkiego co najlepsze! ;-) pozdrawiam!
Sliczna sukienka. Bedziesz wygladac przepieknie. To zielono biale polbody skradlo moje serce.
OdpowiedzUsuńSliczna sukienka. Bedziesz wygladac przepieknie. To zielono biale polbody skradlo moje serce.
OdpowiedzUsuń